Koncert Królewskich Rorantystów jest od lat stałym elementem festiwalu „Muzyka w Starym Krakowie”. Wczoraj Rorantyści w składzie: Łukasz Dulewicz, Piotr Windak, Dominik Czernik, Błażej Wiliński, Tomasz Rogoziński, Maciej Michalik, Marcin Wróbel, Wojciech Dyląg i Mikołaj Niżegorodcew wystąpili paulińskim kościele na Skałce pod dyrekcją Stanisława Krawczyńskiego. Klamrę koncertu stanowiły dwa hymny które przez wieki odgrywały specjalną rolę w życiu społecznym naszego państwa. Muzyczny wieczór otwarła „Bogurodzica”, jego zamknięciem był hymn „Gaude Mater Polonia”. W tej klamrze znalazła się „Missa brevis” Bartłomieja Pękiela, jednego z najciekawszych twórców polskiego siedemnastowiecznego baroku. Jej części zostały przedzielone motetami Grzegorza Gerwazego Gorczyckiego prezentującego późny barok, choć – podobnie jak Pękiel – piszącego także utwory w „stile antico”. Ciekawym ubarwieniem prezentowanego repertuaru było poprzedzenie każdego motetu jego pierwowzorem chorałowym.
W doskonałej dla muzyki akustyce paulińskiej świątyni pięknie zestrojone męskie głosy brzmiały doskonale, a Stanisław Krawczyński umiejętnie operując dynamiką i delikatnymi zmianami temp nadał wykonywanej muzyce plastyczność i należytą ekspresję. Szczególnie pięknie zabrzmiały dwa maryjne motety Gorczyckiego: „Salve mundi Domina” i „Salve Virgo puerpera” zaśpiewane delikatnie, jakby rozpływające się w kościelnym wnętrzu, otaczające w nim słuchaczy nieziemską aurą. Nieczęsto się zdarza, by koniec koncertu przyjmowany był z żalem. Wczoraj tak właśnie było.
Dodaj komentarz