Wczoraj wspaniałym koncertem w augustiańskim kościele św. Katarzyny zakończył się 47. Festiwal „Muzyka w starym Krakowie”. Finałowy koncert poświęcony był w całości muzyce Grzegorza Gerwazego Gorczyckiego. Co ciekawe, był zarazem początkiem realizacji cennej inicjatywy podjętej przez Stanisława Krawczyńskiego. Ten znany dyrygent i pedagog postanowił bowiem utrwalić na płytach cały znany dorobek najsłynniejszego kompozytora polskiego późnego baroku. Znalazł dla swojego pomysłu sponsora (Orlen) i protektorów (Instytut Państwa i Prawa), dobrał odpowiednich muzyków (Collegium Zieleński). Wczoraj mogliśmy się przekonać, jak będzie brzmiał Gorczycki pod jego batutą, bo wczoraj w augustiańskiej świątyni zabrzmiały trzy utwory: „Laetetus sum”, „Litaniae de Providentia Divina” i „Completorium”. W partiach solowych wystąpili: Joanna Stawarska i Agnieszxka Kałużna – soprany, Iwona Sułkowska-Kozłowska – mezzosopran, Łukasz Dulewicz – kontratenor, Bartłomiej Chorąży – tenor i Maciej Michalik – baryton, bardzo dobrze wywiązując się ze swych zadań.
Stanisław Krawczyński to wytrawny muzyk. Wczoraj ukazał całe piękno muzyki Gorczyckiego, jego mistrzostwo warsztatowe i inwencję w malowaniu muzyką wzniosłych nastrojów tekstu. Operując kontrastami dynamicznymi, różnicując kolory głosów śpiewaczych sprawił, że dzieła wawelskiego mistrza pulsowały życiem. To było piękne zakończenie festiwalu, który przyniósł melomanom sporą garść pięknych wzruszeń. Dobremu odbiorowi wczorajszego koncertu sprzyjało też ciekawe słowo prof. dr. Małgorzaty Janickiej-Słysz.
Wczorajszy koncert był nagrany przez Telewizję Trwam, więc jego odbiór nie ograniczy się tylko do słuchaczy zgromadzonych tłumnie w kościele św. Katarzyny. Patronat honorowy nad wczorajszym wydarzeniem objął wicemarszałek Sejmu, prof. Ryszard Terlecki.
Dodaj komentarz